Zobacz pojedynczy post
stary 30-06-2007, 23:51   #1
Lasooch
Użytkownik Forum
 
Lasooch's Avatar
 
Data dołączenia: 08 02 2006

Posty: 3,852
Profesja: Master Sorcerer
Świat: Inferna
Poziom: 5x
Skille: nvm/nvm
Poziom mag.: 4x
Domyślny Mój komentarz odnośnie update.

A właściwie komentarz odnośnie update i logiki myślenia 'coniektórych'.

Teraz taki warning od Ministra Zdrowia i Opieki społecznej:

Niniejszy tekst jest dość długi, przez co może wywołać przegrzanie mózgu u przeciętnego tibijczyka, którego największym czytelniczym osiągnięciem był przedupdate'owy teaser.

Zastanawiałem się, czy to napisać, ale widzę coraz więcej luserów piszących rzeczy typu 'haha dobrze wam tak, poczujcie się jak knighci' etc. Jak już ze 2 razy wspomniałem, jest to typowo polska mentalność, czyli jak inny ma gorzej, to wtedy jest lepiej, nawet jakbym ja też miał gorzej.

Wstępne założenie: grałem sorcem i knightem w przeszłości. Aktualnie nie gram w Tibię. Jeśli wrócę, co jest całkiem możliwe, będę grać knightem (i to nie tylko ze względu na update, aczkolwiek nie zaprzeczam, że to bardzo istotny czynnik przy wyborze profesji). Tak więc jestem nastawiony obiektywnie, a raczej - co z punktu widzenia dalszej części posta jest jeszcze lepsze - popieram rycerza.

Otóż moim skromnym zdaniem (nie tylko moim, zresztą) - przed update mieliśmy większy balans, niż teraz. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta - pod pewnymi względami lepszy był sorc/druid, pod pewnymi knight, pod pewnymi palek (o tej profesji jednak za wiele mówić nie będę, nie grałem nią wystarczająco dużo). Otóż:

- sorc (bądź też druid, ale będę pisać sorc, ew. profesja magiczna itp., dla ułatwienia), jak wiadomo, expił najszybciej, miał największe hity, stosunkowo najłatwiej było nim zabić inną postać, nie musiał trenować, w razie braku kasy mógł ratować się runemakingiem itp. Był najlepszą postacią do huntów na potężniejszych potworach, ponadto był dość wszechstronny, choć scaraby bite nie summonami dobrym pomysłem nie były. Z całą pewnością wadą sorca była niemożność podniesienia wielu przedmiotów naraz (ba, ja podczas dłuższego huntu w tombie musiałem nawet kasę pakować do lootbaga). Ponadto miał mało hp i niski skill shieldingu, przez co kick w bardzo wielu wypadkach oznaczał śmierć. Ponadto wraz z polepszaniem się postaci ulepszeniu nie ulegały ciosy za pomocą broni (różdżki), a inne ataki, poza e-visem, są po prostu drogie w użyciu. Taka jest prawda, że na exp e-wave'm czy UE mogą sobie pozwolić tylko bogacze.

- knight - expił zdecydowanie wolniej, chociaż też można było sobie 'jakoś' poradzić. Z całą pewnością lepiej zarabiał kasę. Ponadto wydawał jej mniej (na eq a potem tylko na leczenie). Dla w miarę niskich leveli postaci magicznych był swoistym 'must have' na huntach na potworach od smoka (nie wiem jak Was - mnie DSy postawione sorcem potwornie wk*rwiały) wzwyż. Dla wyższych leveli magów także był takim 'must have', jednak tylko na potwory typu demony czy behemothy. Dopiero na uberwysokim lvlu sorc mógł spokojnie expić w takich miejscach solo. Dalsze zalety knighta to z pewnością duża ilość hp (co za tym idzie mniejsze ryzyko zgonu 'przez przypadek', wskutek ataku pojedynczego PK czy w wyniku kicka na słabszych potworach). Wysoki cap także jest ogromną zaletą, pozwala na uniesienie przynajmniej 'pieniężnej' części lootu. Wadą na pewno było zaś skillowanie, nudne jak cholera, sam miałem z tym wielki problem grając knightem, ale - dało się przez to przebrnąć.

Więc postacie były w miarę zbalansowane - każda miała wady i zalety, w pewnym stopniu uzupełniały się. Choć oczywiście sorc był zbyt silny - knightowi należał się 'boost'.

Ale sytuacja jaką mamy teraz, to po prostu absurd. Napiszę to w formie krótkiego podsumowania:

Sorc:
- zalety:
a) dużo many
b) w miarę szybki exp
c) na niskim lvlu bez zmian
d) możliwość dorabiania na runach
e) możliwość korzystania z run i silnych czarów ofensywnych
-wady:
a) konieczność robienia run
b) na wysokim levelu OGROMNA różnica w sile magii (powiedzmy sobie szczerze, magic level powyżej 80 to ewenement, a skill w granicach 95 nikogo nie dziwi)
c) pozajmowane expowiska dotychczas przeznaczone raczej dla sorców
e) 'niepotrzebność' na huntach
f) stosunkowo drogi atak
g) mało hp
h) mało capa
i) mały shielding, przez co otrzymuje duże obrażenia w zwarciu
j) duży koszt (czasowy - większy niż u knighta - bądź pieniężny) treningu

Więcej wad niż zalet (wady 9:5 zalety). A teraz knight:
-zalety:
a) dużo hp
b) dużo capa
c) duże hity (oczywiście raz 0 raz 350, ale jednak duże)
d) tani atak (za darmo...)
e) silne czary ofensywne
f) stosunkowa łatwość i niski koszt nabicia wysokiego skilla
g) możliwość podpakowania skilla pierścieniem
h) możliwość expienia na niskich skillach na potworach typu drag - SOLO, co powoduje niepotrzebność postaci magicznych
i) możliwość expienia na guardach, które od dłuższego już czasu były domeną postaci magicznych
j) na wyższych poziomach nadmierna łatwość expienia na potworach typu DL
-wady:
a) konieczność skillowania
b) konieczność zakupu drogiego EQ (ale jednorazowa!)
c) konieczność 'czekania' długo na dobrą broń

Tak więc w wypadku knighta mamy zalety 9:3 wady.

Knight stał się tańszym sorcem (porównywalny damage, ale nie magiczny, tylko fizyczny), który w dodatku ma dużo więcej życia i może więcej unieść. W efekcie postacie magiczne nagle stały się DRASTYCZNIE słabe - dużo słabsze, niż rycerze sprzed update'u (oczywiście relatywnie, tak 'po prostu' stały się słabsze tylko na wysokich levelach). Widać to zresztą po dziennych wynikach expa na erig.net.

Konkluzja jest taka - zanim zaczniesz gadać rzeczy typu 'jee świetny update rox hail Cipsoft jeach wreszcie nie muszę expić na trollach' rozpatrz ten update obiektywnie. Bo prawda jest taka, że to, co widzimy teraz, to nie balans, jeno przechylenie szali w drugą stronę. A posty typu 'ha dobrze wam tak sorce i dr00dy!11' świadczą tylko o głupocie i krótkowzroczności - jeśli na tym polega równowaga wg Cipsoftu, za pół roku możecie płakać, że nie trafiacie w rotworma, a sorc bije z różdżki po 300.

Dziękuję za uwagę. Ciekawe, czy ktoś przebrnął przez cały ten tekst.
__________________
If you come here... you'll find me. I promise.
Lasooch jest offline  

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.