To było dokładnie tu:
http://tibia.pl/forum/showthread.php?t=14982
Takie historie nie zdarzają się codziennnie... W sumie pierwszy raz słyszę o czymś takim

Jednak jeśli komuś innemu przytrafiło się coś podobnego, to chętnie posłucham (dla odmiany - zazwyczaj czyta się o samych "fatalnych" rzeczach

).