Użytkownik forum
Data dołączenia: 12 06 2007
Lokacja: Zielona Góra
Posty: 29
Stan: Aktywny Gracz
Profesja: Master Sorcerer
|
Co do "pseudo balansacji postaci"
Mam dość czytać, że po update knight uzyskał za dużo, druid stracił więcej od sorca, 300 sorc wali tak jak 80 przed update. Zobaczcie sobie sami, mag ma stałą średnią hitów, gdzie na 300 lvlu (nie mam pojęcia ile wali z exori vis), zakładajmy, że wali średnie hity po 150 w potworki, i ma mniejsze exhaused(!), gdzie knightowi raz wleci dobry hit, raz nie, raz nie trafi, sami sprawdźcie, kto szybciej ubije dl'a knight, czy sorcerer? Druid wcale tak nie stracił, bo może sorcerer miał e wave, ue, ale druid ma bardzo tanie leczenie! Wali co prawda mniej z visa, ale wciąż tyle samo co sorc! To jest świat tibii ludzie! Albo sie wybiera maga, który ma potężne strzały, co prawda za jakimś kosztem, albo druida, który ma tanie leczenie, knigta (którym żeby mieć te hity 300+ trzeba mieć skille!!!!, co za tym idzie trzeba spędzić GODZINY na skillowaniu i wastowanu czasu, gdzie sorc wychodzi z rooka, idzie po darmową różdżkę i expi)
albo paladyna, który praktycznie nie ma shieldingu, ale jest niesamowity w walce na dystans! To przecież nie wina cipsoftu, że ktoś wybrał tego druida i mu nie odpowiada, bo nie ma takich hitów jak sorcerer...
Dam wam przykład na mojej osobie. Pierwszą postacią jaką zrobiłem był knight, wbijałem nim skille, wbiłem 33 lvl, skończyło się na tym, że wbiłem 33 lvl i na 33 lvlu miałem 80/80 skille! Później gdy chciałem na tym poexpić, i zobaczyłem jak sorcerer wali z wanda średnią hitów, która jest stała, po 70 w cyclopy, to zmieniłem profesję na sorca, którym wbiłem 53 lvl i 50mlvl! I po update opłaciły się te godziny skillowania, bo zwiększono knightom hity. Proste!
Mówicie, że udupili sorców i druidów. A czy ktoś z was, kto miał kiedykolwiek pacc, tracił czas PACC na stanie pod depo i trenowanie mlvl'a? Założe się, że 70% wypowiedzi (jak nie więcej), będzie przeciwnego zdania! Bo większość ludzi woli wbić lvl niż stać i robić runy... A patrzcie, że bez skillowania taki 100 sroc był potężny! Knightem trzeba stać i robić skille... ale tu się już powtarzam.
Przepraszam za błędy, proszę mnie poprawiać, czekam na Wasze wypowiedzi.
edit: przepraszam jeśli moje wypowiedzi, będą trochę opóźnione, ale jadę na trening i wracam około godziny 15:00. Jednak postaram się z wami połócić na wszystkie wasze zastrzeżenia, co do mojej wypowiedzi i postaram się odpowiedzieć na wszystkie pytania. Gwaratnuję wam, że mam takie argumenty, że nikt nie przebije mojej wypowiedzi. Pozdrawiam.
Ostatnio edytowany przez JazzCaffe - 05-07-2007 o 09:56.
|