Zobacz pojedynczy post
stary 05-07-2007, 15:23   #5
Problemaker
Użytkownik Forum
 
Problemaker's Avatar
 
Data dołączenia: 27 03 2007
Lokacja: Mój pokój

Posty: 203
Stan: Niegrający
Profesja: Master Sorcerer
Gildia: Brak :(
Świat: Refugia
Poziom: 88
Poziom mag.: 62
Domyślny

Jesli wy to nazywacie balansacja profesji to ja jestem krolowa Angli. Zaraz all napisze. Wiec po pierwsze:

Czary Knighta:
Dodali wam exori gran z którego hity wchodza po 500~ i używa sie go mając 320 many. wniosek- 150 knight walnie 1100 dmg zurzywajac 640 many przy czym 150 sorc walnie 900(max!) z ue urzywajac 1200 many, gdzie tu sens?

Hity knighta:
Zgadam sie ze powinni je podniesc ale to co widze to chyba lekka przesada. 60 knight wali tyle co 200 sorc i to za free! rozumiem ze czasem sie nie trafi wejdzie jakis lipny hit, ale badz co badz jest to uderzenie za darmoche, 50 knight soluje draga bsem(!) bez uha ani manasa, co teraz przez jaka kolwiek profesje magiczna nie jest mozliwe.. moge sie tak rozpisywac dalej na przykladach roznych potworkow itd ale po co? I tak bedzie Hurra! nnie ma juz sorcow! knight pwnd!

Skile:
Chlopcze, jak jestes taki madry i uwazasz ze trzeba sie tyle nameczyc zeby wbic 80 skila to stan pod depo i wbij 80 magiczny skoro tgeraz obrazenia sorcow zalerza od mlvl, czyli cos jak by skill tyle ze wchodzi nam 2x wolniej, ja przez 10h robienie runek wbijam 4% mlvl wiec pomysl troche zanim napiszesz ze skile sa do dupy

Rzekomy balans:
Do pallkow nie mam zadnych zastrzezen, nalezalo im sie podniesienie hitow itd. Knightom zreszta tez, nawet do obecnej postaci. Ale po kiego chuja bylo ruszac sorcow?

Za all bledy przepraszam, pisalem tego posta w pospiechu
__________________
Problemaker jest offline