Więc tak:
@Tasker
Grałem w Wowa (400h na xfire) oraz dopiero zacząłem w GW (ok. 120h), ocenie to obiektywnie oraz nawrzucam swoja typowa gadka:
"Questy" - bynajmniej nie są lepsze, kiedyś sądziłem odwrotnie bo w WoW'a grałem po raz pierwszy, racja - w wowie questów jest więcej, jednak dużo z nich opiera się na grindzie, zdarzały się perełki owszem, nie sadzę inaczej.
"Battlegroundy(czy coś takiego)" - 'czy coś takiego?!' Nie wiem, grasz w wowa a nie słyszałeś o polach bitew? Z treści nawiasu właśnie tak wnioskuje.
"latające wierzchowce" - zapomniałeś tylko dodac że latać mozna tylko za DP
"piękny nieograniczony świat (brak niewidzialnych ścian)" - idziemy w ślady dziadziusia Stalina i wmawiamy ludziom nieistniejącą utopię ? Jeśli mamy od czegoś zacząć radze wyrzucić przedrostek -nie, oraz przymiotnik piękny.
"muzyka" - od siebie powiem ze ani w wowie, ani w gw nie slucham muzyki in-game bo jest denna =p
"PvP" - PvP zgodzę się jest dobre, lecz tylko dobre. Naprawde jesli uważasz że PvP 'Wowowskie' bije te z Guild Warsa to się mylisz.
"brak ładowania mapy" - jak to sie nie ładuje jak się ładuje? =D uzywałeś statku kiedyś ?
"można mieć przy sobie więcej skilli" - imo to własnie jest zaleta GW, nie wada. Bo trzeba myśleć z czym iść na misje, pvp a nie z calutkim arsenałem niczym czołg.
a co do ludzi - to bynajmniej przytoczę tu święte słowa poruszone przez Ashlona
"Ekhm, miliardy much jedza kupe, wiec ona na pewno jest dobra? Ilosc nie znaczy o jakosci."
W końcowych słowach chciałbym też poruszyć to żebyś nie kierował się ocenami z Clika, CD-Action, czy tam ki diabeł wie czego. Liczy się to co jest 'ołrajt' dla ciebie, nie dla innych. btw, ludzie mówią że masz małego - to znaczy że tak jest?
Oraz jeszcze jedno, nie mam zamiaru w tym poscie poruszyć sprawy GW vs Wow, obie gry są genialne, grałem w obie, i nie żałuje. Nie mam zamiaru również uświadamiać tobie że 'GW ROCKSKSKS!!111' 'WOW SUXKOSXK!!111' bo to zależy tylko od gustu, a o gustach sie nie dyskutuje =p
Ostatnio edytowany przez M4r3X - 08-07-2007 o 22:11.
|