Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Xerden
Taaak... początki nebuli, to były czasy  Tak sie składa ze brałęm udział w wojnie po stronie Rebirth. No moze sie nie zgodze ze phy odeszlo w milczeniu bo po wojnie pkowali po nocach  Szczególnie Gauwartt i Avara
Gdzie tibia straciła swoj dawny klimat 
|
mi nawet tego brakuje... kiedy uciekalem z kumplem przed wizzem jak wpadl do carlin a pozniej do veno albo jak sie kiedys z baxterem logli w ankh to jak ja z ponurym na hyrdach bylismy wpadli i zaczeli nas klepac

poprostu az za tymi emocjami tęsknie

.. aktualnie nie wiem jaka jest sytuacjia na nebuli... chyba wroce do gry.. dawno sie nie logowalem
