Aktualna sytuacja na nebuli ma się trochę do..... Ordo po przegranej wojnie pekowało po noach [moja akcja z Shargasem ;*, uciekłem mu mając 46 lv xD(tak btw. Hack ;/)]
Pamiętam stare czasy.... Siedzimi sobie z kuzynami na GS'ie (blood herb), nagle przybiega poxar i mówi do kuzyna z rs'em hunted... My wszyscy oO, wpada Avara, Sqeensy i Wizz... bach all leżemy

P
Ach pamiętam jeszcze jak ubiłem Baxter'a na 17 lvu, to było coś xD (wtedy miał nick Snorgreger)

PP
__________________
Na świecie są ludzie i kaloryfery.....


This is 10% luck, 20% skill
15% concentrated power of will
5% pleasure, 50% pain
And a hundred percent reason to remember the name!