Użyjcie mózgu i obadajcie sobie czemu na akcjach byłem saigaiem a nie gienkiem i nie pierdolcie mi o strachu, kto ma wiedzieć ten wie jaki yapan jest
A i jeszcze jedno: bolter, nie mów za wszystkich że nie chcieliśmy openów po bitwie na ank.
To mnie właśnie w was w*****a, nie macie pojęcia o czym wogóle pierdolicie, wysysacie wszystko z palca, takie wielkie kozaki, szkoda że przed battlem na ank to pare miechów w pz siedzieliście zanim skołowaliście ng bota. A teraz możecie się szczycić, możecie mnie wyzywać że jestem błaznem, kozakiem czy kimkolwiek - gówno mnie obchodzić opinia takich śmieci jak wy, dobrze wiem kim jestem i ile jestem wart
