Jestem nowy i nie chce mi sie czytac tego w co ten temat sie przerodzil, a wiec wracajac do poczatku tematu o "nOOb'ach" to bedzie tak:
-nazwaniem forum "kupa gluwna" bylo nie na miejscu,
-Polacy nabrawde bywaja hamscy np. zginalem na rooku (nowa postac
) mialem tylko zeczy z odzysku... gadam ci ja z taką jedna i dochodzi do pokazywania EQ wykladam ci ja swoja zbroje a tu nagle...jakis pajac wyskakuje kradnie zbroje i ucieka... moja wina po czesci... jeszcze za oddanie jej chcial mace... albo inna sytuacja w tym samym dniu...
Ja jestem z natory mily dla innych. a wiec pieke chleb i rozdaje za free (tylko tamtego dnia pozniej za 1 gp
) gosciu wziol i po krotkiej rozmowie zaproponowal pomoc... potem jak doszlo do pieczenia w mlynie doszla jeszcze jedna... klade ciasto na piecu a tu nagle znika (i wcale nia ja je zabralem) gosc mowi ze tamta dziewzyna je zabrala i zamknol ja w pokoju obok (zamykal i otwieral drzwi ze sie przejsc nie dalo) podchodze do niego i mowie zeby ja zostawil a on.... wpakowal mnie do srodka
potem jeszcze jednego i jeszcze kogos... za wyposzczenie chcial 40gp (nie dalem mu bo nie pozwole zeby taki "dziad" ze mnal wygral) nie wazne jak to sie potoczylo dalej, ale to zmienilo moj poglad na polakow w tibie i ten temat, jeszcze jedno polacy ciagle wywalaja z kolejki !!!HAMY!!!