Ale dzisiaj miałem durny sen... Śniło mi się, że jest już po wakacjach, wróciliśmy do szkoły, ale zamiast do gimnazjum, poszedłem do podstawówki. Tam była cała klasa- mieliśmy mieć w-f. Wszedłem do tej szatni, i sie dziwiłem dlaczego tak dawno nie siedziałem w tym miejscu. Potem wszedł nasz były katecheta. Do każdego podszedł, podał ręke i wytłumaczył, że są jakieś występy na sali, bo dyrektor zarządził, że mamy dobić do pełnej godziny (?). Potem wyszliśmy, ludzi było w pizdziet. Na scenie te schody z Majewskiego i jakieś tańczące baby. Potem podczas występów gadałem z jedną dziewczyną i wjechały 2 ciężarówki z psami... heh
__________________
Cytuj:
- Nie wszyscy mogą być mądrzy, panie oberlejtnant – rzekł Szwejk tonem głębokiego przekonania. – Głupi muszą stanowić wyjątek, bo gdyby wszyscy ludzie byli mądrzy, to na świecie byłoby tyle rozumu, że co drugi człowiek zgłupiałby z tego.
|
|