Witam. Założyłem sobie dopiero niedawno wizytówkę, ponieważ nie gram w tibie od dawna. Niedawno jednak postanowiłem podzielić się rewelacjami, odkryciami jakie udało mi się zdobyć przez kilka lat jakie grałem. A więc do rzeczy...
Od zawsze mieszkałem w kazo. Miasto to było trudno dostępne i do tego posiadało wiele tajemnic takich jak bazyliszek i skarbiec kruzaka, który Cię ozłoci za skórę bestii. Jako że grałem knightem, miałem ogrom czasu na szukanie podczas skilowania. Potem zbierałem wszelakie śmieci, książki, rozmawiałem ze wszystkimi NPC. Nie tylko biegałem po ogromnym mainlandzie pełnych wszelakiej maści monsterów. Zazwyczaj siadałem z kartką przy monitorze i rozrysowywałem wszystkie plany, na podstawie rozmów z NPC, książek. Teraz kilka suchych faktów (nie będe pisał konkretów, ponieważ tgen post zostanie skasowany na QS):
Do Bazyliszka da się dojść. Nie jest to jednak droga tunelem, lecz teleportem który jest ukryty w najtajniejszym miejscu okolic kazo. Wręcz pozorom bazyliszek nie jest naszym wrogiem. Co do skarbca, to konstrukcja wewnętrzna jest conajmniej dziwna. Otóż po przesunięciu lub wzięci jednego itema z podłogi skarbca zostajemy kicknięci w pewne miejsce, z którego napewno nie splądrujemy skarbca. Jak zapewne sie domyślacie trzeba się decydować co do wziętego itema. Po całej akcji skarbiec w kazo zostaje dla nas na zawsze zamknięty
a teraz oprócz suchych faktów kilka zdjęć
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...0982c1f86.html
postać sprzedana, następnie schakowana i skasowana
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...32cf63d77.html
pytania mile widziane
pozdro