wiec bylem z kumplem z gildi na bk do czasu kicka z serwera i niespodziwanych rzeczy ze nie mozna sie lognac :/
atu nasz wypociny. Musze przyznac szczerze ze loot mnie zadzwil a dokaldniej ilosc w jakiej wypadaly przedmioty (po 2 w trupie)
zaczelo sie od k-seta
potem...
i na koncu
za niecenzuralne wyrazenia na SSach przepraszam
