Moja historia wygladała tak:
stoje sobie na 2 pietrze w depo w Thais, koleś się przerzucał (jakiś 60lvl+) nagle patrze, bp leży, kolesia nie ma. To ja myk ide na jego miejsce, chowam bp do depo, wbijam na wyższe pietro (zeby po logu nie wiedział kto ukradł). Na spokojnie patrze: 32 talony, 2 WoI'e, kilka rubinów czy innych świecidełek, taka czapa zdaje się z postman questa, bag sword ringów (oddałem kumplowi, grał knightem) i jeszcze kilka fajnych przedmiotów. To wszystko wydarzyło się na Xerenie.
Później koleś jak się wlogował, to na trade kanale pisał "BUY TALON" ^_^
|