A więc tak:
trenuje sobie z nożem, czasem wchodza hity po 15-20, ale to rzadko i zdaze sie zregenerowac samym mieskiem zanim znow bedzie taki hit.
Na wszelki wypadek, wzialem bp ihów. Raczej się nie przydadza.
A co do
"spokojnie wystarczy nawet nie bedziesz duzych obrazen dostawal jak na jednym nie bedziesz dosc dlugo."
chodzi tu o matke, czy o klony?
Ale jak mówisz, że lepiej coś lepszego od noża, to zaraz ktoś mi sworda/katane przyniesie.
Ostatnio edytowany przez Zizu007 - 21-07-2007 o 15:13.
|