Chciałem zwrócić uwagę na to, że jest to "aukcja grzecznościowa" a postać "należy do kolegi". Więc może ten koleś tylko usłyszał o możliwości sprzedania tego chara i wystawił oferte bez zgody właściciela...A jak by ktoś kupił za 3 tysiaki to wtedy powie właścicielowi konta, że może je sprzedać za 2.500zł (te 500 zeta z ceny może wziąć dla siebie).
PS. Myśle że nic nie bedzie z tej sprzedaży...Zostanie tak jak jest... :tongue:
PS2. Mój poerwszy konemt
