A ja trochę skromniej:
Jest taka mała gildia, ludzie z różnych narodowości... Przyjacielska atmosfera, razem z alliance'ami, darmowa pomoc w niektórych przypadkach, krótkie runy...
Jeden warunek - znajomość angielskiego, "urzędowego" języka w gildii
Szczerze zapraszam, invitne, bo jestem oficerem, a jedynym polakiem. Mamy GH, pelerynkę - piszcie na nick I Matrik I albo Magnar Dvargh.