Cytuj:
|
Oryginalnie napisane przez blejz
musze sie poprawic.. wlasnie dowiedzialem sie ze Pala wyskoczyl na Damiego i Uraela... Urael napisal o tym na Game-Chacie, po chwili okazalo sie ze Pala juz ucieka. Povi i Casp pojawili sie akurat w odpowiednim momencie zeby odciac mu droge.
wiec, podsumowujac - moze i ma jaja, ale chyba sluza mu do myslenia, zamiast mozgu. kto w czasie wojny wychodzi solo.. zeby zabic 115 elite'a? lol
odwaga odwaga... ale myslec czasem tez trzeba.
|
Piszac o odwadze Pali myslalem o walce 1na1.
Masz racje ze w czasie wojny nie powinno sie solowac przeciwnika natomiast co do podejscie w walce nie bede ocenial czy to jest zwykly pech, brak pomysu na ofensywna walke czy desperacja.
Zreszta jak by nie on zaatakowal to by zrobili to Mythos wiec co za roznica
