Zobacz pojedynczy post
stary 25-07-2007, 03:23   #247
Sck
Użytkownik Forum
 
Sck's Avatar
 
Data dołączenia: 08 01 2007

Posty: 163
Stan: Aktywny Gracz
Imię: Mitzak
Profesja: Elder Druid
Gildia: :(
Świat: Nebula
Poziom: 6
Skille: 13/15
Poziom mag.: 4
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Driger Pokaż post
Dzieki ze mi powiedziales ze tibia to kilka pixeli i zebym nie zapominal .. naprawde nie wiedzialem .. myslalem ze to moje drugie RZycie .. xP

A tak serio nie zapomniam i nie zaponialem bo jak sie logne na tydzien kilka godzin zeby pogadac to tyle .. nie jestem dzieckiem neo ktore poza swoja postacia nie widzi niczego innego i przyslania caly bozy swiat mi ..

spytalem o viraza bo myslalem ze poprostu chcesz wbic 100+ lvl i przylaczyc do vu a embraced bylo tylko gildia ktora sie wyslurzyles .. dla mnie to juz nie jest gra jak chcesz po prostu byc najelpszy najwiekszym kosztem , a tylko po to by byc w najlepszej gildi bo wygrywa TERAZ wojne , mnie ciekawi najbardziej andrenos z swoim braciszkiem jak dlugo beda jeszcze na tym servie .. wykopali mi dobrych qmpli (nawet swoich ze swojego rodzimego miasta - dlaczego ? .. odp : Chcieli sie podlizac vu co potem zaowocowalo do dolaczeniem do FBN, kozaczyli do rli moich jakby byli panami swiata i z tego co wiem do szakiego i jego panienki co szaki chcial im wpie***lic i kitenosik lazil za nim osrany i ciagle sie dopytywal za co ..

PS : Jesli szatan mordorr to serio morderrca za ktorego tak sie podaje to ja mowie wam .. gosc ma o sobie bardzo duze mniemanie , wescie go dajcie na prezydenta , polityka , bo to teraz sie najbardziej liczy .. a jak to nie morderrca to zwracam honour Xd

Viraz od poczatku wiedzial, ze po stronie tej samej prawdopodobnie nie staniemy. Duzo razy o tym rozmawialismy, ale ja wciaz nie widze zadnego problemu, dla mnie w przeciwienstwie do pana Xaemusa wojna w grze nie oznacza wcale wojny na rl.
Sck jest offline