Zobacz pojedynczy post
stary 25-07-2007, 17:51   #920
Thedanny
Guest
 

Posty: n/a
Domyślny

Opowiem wam krótką historie dzisiejszego przedpołudnia.

Expie sobie expie na żółwiach -2... Jest dobrze? jest... Exp fajnie idzie..no ale jest zabardzo zajebiscie i wpada Vany Hod... z koleżanką i "zaczyna" mnie atakować..koleżanka jednak ku mojemu zdziwieniu mnie nie atakuje. Wiec dostalem lekkie fory bo bił mnie w pojedynke.. Krzyczał że za botowanie... ze boter=dead. Szkoda tylko ze ja...niebotowalem. Gdy po 30 minutach stania kolo mnie w pz pobiegl gdzies..chcialem dobic lvl bo brakowalo chyba 8k.. poszedlem wiec sprawdzic czy ktos siedzi na moich zolwiach.. Patrze jest list.. spoko czyli ktos expi..trudno... no ale kto expi... nie kto inny jak kolezanka Vanego Hoda... "Velvet Hod". I jak tu sie nie w*****c ? )

Dzieki Pephy za wyjasnienie "chyba" Sprawy