Cytuj:
Valeriana, Bylica pospolita, Dziewanna, Kava Kava, St. John Ziele, Calea Zacatechichi, Salvia Divinorum, Scutellaria Indica, Lukrecji Korzeń, Werbena pospolita, Jaśmin, Kapryfolium, Datura, Pyłek Pszczeli, Catnip, Hops, Scullcap, Lawenda, Damiana, Withania Somnifera, Passionflower, Rumianek, Kardamon, Gotu Kola, Ginkgo Biloba, Ibogaine, Werbena, Róża, Cynamon, Marigold, Gałka muszkatołowa, Mięta, Ostrokrzew, Krwawnik i Anyż mogą pomóc ci śnić więcej, przypominać sny albo nawet osiągnąć Świadomy Sen.
|
1. Gałka muszkatołowa.
Czytałem, że żeby mieć "fazę" trzeba zjeść 2 paczki. Ja zjadłem pół i bolał mnie na drugi dzień brzuch. Rezultaty? Pod koniec pierwszego króciutkego snu miałem przebłyski świadomości. Pamiętałem 4 sny z nocy, ale skupiłem się na tym pseudo LD i zapisałem do dziennika o nim jedno zdanie, a resztę snów zapomniałem

Innym razem zjadłem gałkę muszkatołową w postaci naturalnej (pierwsza była mielona) i było wiele lepiej. Nie bolał brzuch, mniej "nieprzyjemny" smak. Efekt? Może trochę jaśniejszy sen. Nie rozumiałem co się dzieje, ale czasem robiłem coś wbrew aktualnej sytuacji, np. próbowałem "dać się zabić" (wiem, że głupio to brzmi).
2. Cynamon.
Raz zjadłem troszkę ponad normę. Chyba zwiększa ciśnienie, bo przed zaśnięciem czuje mocne pulsowanie w tętnicy przy skroni. Pomogło mi uzyskać jaśniejszy sen. Nie byłem świadomy snu, ale lepiej go pamiętałem i myślałem mniej "realnie" (co w snach się przydaje). Np. czułem, że jadę pociągiem (miałem widok z czoła pociągu, bo ani go nie słyszałem, ani nie widziałem). Widziałem przelatujące pode mną tory, jednak nie przeszkadzało mi to w dotknięciu nogą ziemi, żeby trochę w niej poryć. Później zobaczyłem kościół i odrazu zerwałem się do lotu i już jako smok rozpieprzyłem ów budynek w pył. Zwracałem też dużą uwagę na przyjemne odworowanie dotyku we śnie.
Ps. Dziś zjem całą torebkę cynamonu i postaram opisać się jutro skutki.
Oczywiście przed spożyciem którejkolwiek substancji polecam znaleść o niej informacje. Nie twierdzę, że wszystkie działają. Czasem jedna może na kogoś działać, a na innego wcale. Zależy także od nastawienia.
Odradzam także zbyt długiego eksperymentowania pewnymi specyfikami w zbyt dużych dawkach. Chyba nie chcesz stracić przewodu pokarmowego dla kilku LD?
Jeżeli ktoś coś wie więcej, proszę o podzielenie się informacjami.