Chodzi o to ze na starych swiatach itemy sa strasznie tanie. Bo duzo ludzi chodzi na hunty i coraz wiecej fire swordow, k armow g swordow czy d lanc kraazy po Tibi.
wszyscy juz maja sprzet dla siebie, z huntow leci im wiecej i nie ma komu sprzedawac i ciagle ceny spadaja.
co gdyby zrobic takiego ze np giant sword "psuje sie" i pęka po miesiacu uzytkowania zamieniajac sie w - np broken sword kroty nadaje sie tylko na smieci... ? to samo z innymi - z armorami, helmami nogami i innymi.
Wyjatkiem bylyby rary- bo smiech by byl jakiby g legi czy mpa albo SoV mial zniknac.
ale w sumie to w realu kazdy sword kiedys sie stepil i nadawal na smieci, lance sie lamia a zbroje maja wgiecia i wieloktorne wyklepytanie tez je niszczty.
Spowodawolo by to ze zapotrzebowanie na sprzet byłoby ciagłe i ludzie mieli by rynek zbytu na to co z hunta padnie.
a nie ze cena runek włorzona w hunt na bk czy hero na antice jest wieksza niz cena sprzetu jaki padnie.......
PS> wiem ze zaraz odezwie sie raban noobkow dla ktorych to bylaby tragedia gdyby im jakis armor mial zniknac czy swordzik.
ale imho to niezle rozwiazanie bo takie wieszke lvle nie maja motywacji do gry. staje sie nuda. a tak spowodawolo by to mala rotacje na rynku i moglo by byc nieco ciekawiej z cenami

byłoby zawsze ciekawiej nie wiedziec kiedy moj sword nie peknie. Czy tarcza nie rozpadnie sie na 2 połowy w chwili blokowania demona
to dodało by troche smaku tej nieco monotonnej gierce.
