Ja z drabiną nie miałem problemu.
Problem miałem z liną. Nie wiedziałem jak jej użyć, myślałem że trzeba ją rozwinąć, więc położyłem na ziemi i klikam na niej use, ale nic się nie działo.
W końcu podszedł jakiś koleś i mi ją zabrał
Jak pierwszy raz zobaczyłem szczura, to chcąc go atakować naciskałem kursorem myszki na niego (przyzwyczajenie z niektórych gier), ale nic się nie działo. W końcu jak miałem red hp, to zacząłem uciekać przed nim i mówiłem do innych żeby tam nie szli, bo tam jest bardzo silny potwór
Złapałem też się na klonowanie kasy.
Wypiłem kubek trucizny i później uciekałem po mieście i nie wiedziałem co zrobić jak mi hp spadało.
W końcu dowiedziałem się że można kupić antidotum (od kolesia za 100gp kupiłem). Nie wiedziałem że ten strażnik na moście i cipfriend może mnie uleczyć.
Próbowałem dosyć długo dostać się na teren PACC, przechodziłem przez most, myślałem że trzeba mieć większy lvl żeby tam wejść, później na te kratki które przenosiły do początku mostu, zacząłem rzucać pełno śmieci i myślałem że jak je zasłonie to przejdę. Dałem później na nie beczkę, ale też nie umiałem przejść.
Na samym początku, nawet torcha nie umiałem użyć
Cieszyłem się jak dziecko, jak znalazłem Studded Cluba i jak widziałem że tyle ich leży, to zbierałem i chciałem sprzedawać...
Więcej grzechów nie pamiętam
Widziałem też kolesia, który żeby łowić ryby, wędkę rzucał pod siebie. Wtedy mu ją zabrałem...