Kiedyś byłem w podobnej sytuacji, co Ty. Gdy wyszła Titania, przeniosłem się na nią z Novej. Nie żałuję tej dezycji. Zostałem knightem i również biłem swordem. Wyszedłem z rooka mając około 500gp-kupiłem za to dwarven shielda o longsworda

Potem chodziłem na rotwormy aż uzbierałem sumke na spike sworda(na nowych serwach nie jest to słaba broń). Dalej nabijałem levele aż do 20 i akurat miałem odpowiednią sumę na firesworda. Z dobrymi skillami chodziłem już na beholdery(przed up'datem były słabsze) i ciągnałem z tego całkiem spory loot. Potem kupiłem k armor i gra się jakoś rozkręciła. Najtrudnijszy jest początek, ale nie martw się. Wytrwałość na nowych światach opłaca się. Rozpisałem się, ale to by było na tyle.
