Heh prawie udał ci się zart, ale dobrze wiesz ze nie mam ojca...gz
Teraz pokazałes na ile cie stać, i doporowadziles do tego ze zbudziłeś we mnie znowu gniew, dostarcze ci i twoim kompaną wrażeń...obiecuje.
I żeby ludzie wiedzieli dlaczego dzieją sie takie rzeczy, to co napisałeś swiadomomie w poscie wyżej doprowadza do takich akcji i wiele innych waszych wypowiedzi,działań itp.
Ty zaatakowałes w taki sposób? Ja zaatakuje w inny

.
I jak tu zakączyć to? Jak zawsze któryś z was chce zacząć wszystko od nowa?
Mam nadzieję że zorganizujecie team do war po tym jak zabili Kasha~ i będziemy mogli wylać swoje problemy na battle.