PKowanie bylo postacia mojego kolegi, przez kolege (pozdro Jarro), ale na moim kompie wiec to ja wrzucam screeny z balangi
Na poczatku bylo slowo - Slowem tym bylo "HALP PK" ktore wykrzyknal 10 lvl druid po tym jak go z nudow zaatakowalismy. Sam drucik nie byl problemem

, ale niedlugo po tym ktos do nas zamsg'owal. Rozmowa byla calkiem ciekawa:

Z nieznanych nam powodow niejaki Balthazor (Wielkie pozdrowienia!) nie chcial uwiezyc, ze ten drut zginal przez chaniebny missclick

i przybyl po nas. Jego level byl 21. Jarro byl w tym czasie 31 lvlowcem

.
Sam poczatek starcia niestety umknal nam, ale powiem tylko ze zaczynalismy z 1 HMM, BP UH, pojedynczym strzalem GFB i paroa kopami strzal. (niestety Jarro nie wzial kuszy tylko bow)
pierwszy screen z walki to ten:

Pojedynek nie byl ciezki z powodu niewielkich zdolnosci pvp opponenta i niezlych skilli Jarra, nawet to ze on walil z kuszy duzo mu nie pomoglo.

Jednakze w okolicy przechodzil niejaki pan Charrua i po krotkiej rozmowie
-pk?
-yes. help.
postanowil pomoc Belthazorowi w walce.

Jednak tym co nas przestraszylo byla nie sama pomoc tylko poziom Charruy (royal tak jak i Belth)

(poziom widac na logu)
Gdy uujzelismy ten horror uznalismy, ze pstac i tak zginie, wiec czemu nie powalczyc

Najwiekszym zaskoczeniem bylo jednak to, ze pan Charrua nie byl w tej walce wiele mocniejszy od pana B.
(zwykle skriny z walki jak ktos nie chce ogladac to niech nie wykorzystuje dobowego przesylu)
http://members.lycos.co.uk/hezhezor/PK1/UO0022.jpg
http://members.lycos.co.uk/hezhezor/PK1/UO0023.jpg
http://members.lycos.co.uk/hezhezor/PK1/UO0024.jpg
Jak sie szybko przekonalismy B. nie byl przygotowany do powaznej walki bo 3 razy prosil C. o bolty


Niestety po 5 minutach nieskutecznego nawalania kogos kto ma 50 poziomow mniej

C. sie zdenerwowal i zaczal uzywac SD'eki. Dzieki wspanialemu pvp Jarra/Jarro (jak napisze jak to odmieniac to poprawie) nawet to nie pomoglo w pozbyciu sie nas
Tu juz jestesmy na 0 mana i 4 ostatnich UH'ah
Co jak wiadomo moze sie skonczyc tylko w 1 sposob

(prosze zauwazyc ze wyrzucilismy bp zeby nie mieli na nas zysku

)
Oczywiscie to pk'owanie skonczylo sie tak jak kazde inne - smiercia - w tym wypadku byla to niestety smierc PK'a
Chcialbym bardzo podziekowac (jak to sie tam odmienia)Jarro, Belthazorowi i Charrui za pomoc w tworzeniu tych ssow, jest jeszcze 5 killow do miesiecznego limitu wiec pewnie niedluga dojda nowe ssiki

SERW - ETERNIA.
Pozdrawiam Hez a.k.a. Jozzo oraz Jarro a.k.a. Widziałeś Tego Idiotę?
EDIT - przez 40 sec. rehostowalem zdjecia - jak ktos na to trafil to ma pecha.
Jak sie podobalo - powiedzcie co i dlaczego
Jak sie nie podobalo komentujcie
Jak nie wywolalo to w was zadnych emocji to tez komentujcie
