No to ja opisze swoje wrażenia z expa 51 rp na Pohu z distem 73(suxx xD).35 royal spears starcza mi na ~2h a ich koszt to około 500 gp.Dzięki swym umiejętnościom nie trace porawie żadnych manasków chyba że lagnie czy coś wiec przykładowo wczoraj mój zarobek to:2x k armor,2x gs silk,4 steel helmety,2 p armor i 2k w kasie co jak widać jest około~12k na plus.Widziałem tam knightów ale wysoko levelowych 100+ którzy waląc po 300 w gsa i tak mieli waste i mimo że mogą sie juz dobrze uhać(myśle że z 400+hp zwraca jeden uh) to i tak jest waste.Wniosek??
Oczywisty:knight zarabia kasę wynosząc dużo gp i mało wartościowych itemków jednak w dużej ilości(dla przykładu p armory,halberdy etc. na lizardach)a palek zarabia wynosząc mało lecz dużo wartościowych itemków(k set itp.).Spytacie się mnie:niby palek tez moze robic lootbag,jednak to knight ma najwiecej capa i nie musi taszczyc amunicji.W takim razie dlaczego tak wielu rycerzy jest bogatych?Otóz idą bloczyć demce,hydry,dle i mają kupe forsy bo to shooterzy zgarniają exp a knighci bloczą gdyż od tego zawsze byli.Rycerz walczy w zwarciu i żeby expic solo na gsach musiałby mieć chyba skille podobne do Eternala!! Knight wali lepiej z broni niż palek CO TRZEBA WYKORZYSTAĆ W WALCE Z SŁABSZYMI PRZECIWNIKAMI,KTóRZY BĘDĄ SZYBCIEJ PADALI NP:MAłPY,LIZARDY,SCARABY,ZÓŁWIE.LUDZIE!!!Od zawsze tak było i tak będzie gdyż w tibii są 4 postacie każda inaczej walczy więc macie wolny wybór!!a i potwory i expowiska są dla każdej postaci inne!

.Pozdro dla kumatych
