W szachy gram od malucha, chyba w przedszkolu mnie tata zaczął uczyć. Mam pare małych sukcesów (kiedyś na jakimś międzynarodowym turnieju byłem trzeci - nagły wzrost formy

), potem grałem w drugiej lidze juniorów. No i wtedy zdobyłem II kategorie (1800), to były czasy... Ale przestałem sie rozwijać i już nie gram, chyba że dla przyjemności
Pozdrawiam.