Tylko czemu czepiacie się nas, a nie google? W końcu to ich spece od reklamy piszą skrypty wyświetlające i dobierające zawartość googleboxów. Reklama o której mowa pojawiła się na tibia.pl jak i na setkach(tysiącach?) innych stron.
A tak, zapomniałem-"Me no eglish". Otóż oświadczam, że można napisać po Polsku. Jeżeli was to tak burzy powinniście składać zażalenia u źrodła. Pisanie tutaj jest równoznaczne z pikietowaniem pod bilbordami reklamowymi przy autostradzie z powodu tej czy innej zawartości.
A tak na marginesie-to są jeszcze ludzie, którzy nie umieją blokować reklam? Jak wy korzystacie z internetu, przecież w dobie wszechobecnej reklamy to masakra.
__________________
Poniższe zdanie jest fałszywe
Powyższe zdanie jest prawdziwe.
|