Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Dandrag
A ja tam wróciłem na Xerene po rocznej przerwie i jakoś na razie nie narzekam. Co prawda nie siedze cały dzień więc może dużo mnie omija. Nie rozumiem niektórych ludzi, skoro wiadomo, że ktoś z większym poziomem was wyrzuca ze spawna to czemu nadal tam próbujecie expić np. następnego dnia ? Świat został ostatnio tak rozbudowany, że chyba na prawdę nie macie pojęcia ile teraz miejsca jest do zdobywania doświadczenia.
Poszedłem dzisiaj na lodowe wyspy zobaczyć co się święci. Zrobiłem kilka questów bo nie wszędzie można się od razu dostać. Minęły ze 3-4 godziny i co się okazało? Przez cały ten czas spotkałem może ze 3 osóby i do tego tylko w mieście. Zamiast siedzieć na znanych czy jak kto woli "popularnych" miejscówkach, niech poszuka czegoś innego gdzie nie ma ludzi. Nie mówcie mi że to niemożliwe bo nie uwierze..
Co do wojny, to nie mam pojęcia o co chodzi, kto z kim walczy i o co. Jak nie rzucasz sie w oczy, nie przeszkadzasz nikomu, idziesz czasem na ustępstwa, żyjesz w harmonii z przyrodą (  ) i grasz bo sprawia Ci to przyjemność to nie widze żadnego problemu. Konflikty zaczynają się wtedy kiedy ktoś zaczyna unosić się honorem dla byle głupstwa. Zamiast używać konkretnych argumentów, polskiego słownictwa i do tego dołączyć elementy negocjacji..niektórzy zachowują się jak małe dzieci którym zabrano lizaka..
Jeszcze inni traktują tą gre jako drugą stronę swojego życia..dla tych którzy zapomnieli przypominam, że to nadal tylko wirtualna rzeczywistość  ma sprawiać przyjemność a nie podnosić ciśnienie
No to chyba na tyle jeżeli chodzi o mnie  Jak coś sie w najliższym czasie wydarzy co by sie dalo skomentować to będziemy dalej prowadzić dyskusję
Pozdrawiam 
|
Nic dodać , nic ująć - święta prawda.
Ja znalazłem sobie takie miejsce że exp nie jest oszałamiający ale za to spokojnie,powolutku sobie pukam i nie muszę wciąż się z kimś użerać o to kto ma teraz expić.A jak chcę szybkiego expa (a mam akurat czas - co niestety rzadko się zdarza) to zawszę moge podłączyć się do jakiejś ekipy na hydry - sioher zawsze się przyda.
W końcu levelowanie nie jest celem samym w sobie bo gra byłaby nudna, ciągle tylko wbijać lvl.Lvl potrzebny (jak dla mnie ofc) po to żeby zrobić jakiegoś questa albo przejść się na jakieś nowe potworki.
A co do władzy -Tengu rządzi, nie ma wątpliwości.No to rzeczywiście mogliby pokazać ludzkie oblicze władzy i zaprowadzić trochę porządku na servie.Na przykład przejechać się po jakimś pk teamie.Kilka takich akcji i może byłoby mniej random pk.
@Piotrek~
No wielkie wydarzenie to to nie jest jak ktoś cię z respa pogoni - czasem się zdarza.Gram czasem na Refugii(non-pvp) i tam nie mógł mnie koles pogonić z tomba to mi zlurował takie monsterki i przyblokował że padłem.
W końcu to Tibia a nie raj
