Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Xerionis_Family
No dobra jak nie jesteście w stanie sobie sami znaleźć takich miejsac to mówi się trudno... powiedzmy że macie racje i jesteście najsprytniejsi więc takich miejsc nie ma <lol3>
|
No dobra, nie wiem po co tracę czas na te "dyskusje" z tobą, skoro ty potrafiłbyś nawet udowodnić, że na Słońcu istnieje życie, a jeśli ktoś w to nie wierzy, to po prostu "nie jest dość sprytny", żeby się o tym samemu przekonać. Tak czy owak, chciałem po prostu usłyszeć twoje rewelacje, aby móc cię wyśmiać i łatwiej wykazać ci, że gadasz bzdury, ale mogę to zrobić i bez tego.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Xerionis_Family
hmm unikać używania mana shield... to sobie nie wyobrażam jak na tyle hp można gdziekolwiek expić żeby się na combo nie złożyć...
|
Już samo to zdanie pokazuje twoją niekompetencję, bo nawet jeśli twoje poniższe stwierdzenie jest prawdą (to o expieniu z UE na mana shieldzie), to i tak olbrzymia większość magów nie używa mana shielda do expienia i bez problemów biją nawet i warlocki (na odpowiednio wysokim poziomie, oczywiście), a więc twoja wyobraźnia szwankuje dosyć mocno.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Xerionis_Family
w zasadzie ci sorce których ja znam i którzy bardzo efektownie expią (oczywiście mowie o dobrych lvlach) lurują dużo potworów na mana shieldzie właśnie a następnie wybijają je za pomocą ue. Bardzo skuteczna metoda i bez waste.
|
Załóżmy, że mowa o sorcach na poziomie ~150. Taki mag ma 895 hp i 4295 punktów many. Skoro istnieje konieczność używania magic shielda, to wzmiankowane potwory muszą być w stanie uderzyć za nawet za 900 punktów w ciągu tury. Załóżmy jednak, że średnio zadają 500 obrażeń na turę. To, plus użycie ultimate explosion daje 1900 many. Jeżeli stwory złożą się na jedno UE, to nie mogą być jednak silniejsze od smoków, a więc nie dadzą żadnych odpowiednio dobrych przedmiotów, czyli nie ma szans, żeby się zwróciło. Trzeba więc walnąć jeszcze raz, co kosztuje kolejne 1900 many. Ogółem poszło więc 3800 mp, czyli niebezpiecznie blisko maksimum. Jeżeli teraz potwory będą wredne i walną trochę mocniej, może się okazać, że nie ma już many na użycie drugiego UE. Pozostaje więc uciekać w popłochu, z dużą szansą na teleport do świątyni, bo oczywiście przy tak mocno uderzających potworach nie ma możliwości na bieżąco odnawiać manę przy użyciu fluidów. Nawet jeśli jednak wszystko poszło bez przeszkód, to i tak zużyliśmy 1-2 plecaki mana fluidów na zabicie kilku-kilkunastu potworów, co ma szanse się zwrócić tylko przy jakimś niesamowitym szczęściu.