No niestety... Zyjemy w tym jakze tolerancyjnym kraju. Niby bedzie etyka, ale moim zdaniem, zajecia zarowno religii jak i etyki będą prowadzone przez tych samych nauczycieli (pod pretekstem 'redukcji kosztów' czy 'braku wykwalifikowanych nauczycieli etyki') i oba przedmioty nie będą sie za bardzo różnić od siebie. Po prostu - sprawy poruszane na lekcjach etyki będą rozpatrywane przez pryzmat religii, oczywiście katolickiej
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Dobo
Nie lubie katoli, nie chodze do kosciola, w dupie mam posty, święta a JP2 nie jest moim autorytetem - ale:
Spójrz na ta sytuacje racjonalnie - oceny beda sie wliczac, ale nie masz obowiazku chodzenia ani na religie, ani na etyke. Wiec w czym problem?
(...)
|
podpisuję się oboma ręcoma i nogyma
Oj, Dobo. Widać, że jesteś niedoinformowany
Problem w tym, że wchodzi obowiązek...
@Exodus
Tutaj także się podpisuję. Niestety... takie fakty ;/