Boże, jak słucham tych brednii wypowiadanych przez większość userów..Owntibia niewykrywalna przez antyviry? A po kiego grzyba wam to oprogramowanie? Hijackthis czy spojrzenie na procesy uruchomione w systemie wystarczą..Osobiście przez 2 lata gry w tibię nie używałem antywirusa, wystarczał firewall i logiczne myślenie. Muszę się nie zgodzić z Panem Klockiem.Gdyż człowiek, który załatwił Wesołego ma duże pojęcie o programowaniu etc..To działało w odwrotną stronę. Wesoły chciał spróbować swoich sił w pseudo hackingu i wyszło mu to na niekorzyść

..Chyba jedyną osobą sensownie się wypowiadająca w tym temacie jest owntibia*****.. Bye pozdrawiam