No moge nad tym gdybac godzinami. ;]
Najbardziej przypominam hip hopowca, ktory nie jara zielska tonami. >.>
Ale nie bojcie sie bo zem jest niezaleny.
Co sadze o innych subkulturach? Moga byc jezeli nie przekraczaja granicy ludzkiej glupoty. Ogolem patrzac na nich (subkulturzystow) wydaja sie calkiem normalni jesli nie przesadzaja. (omg th to dopiero...)
P.S.
A gdyby czlowiek troche myslil samodzielnie to nie pozwolilby komus soba manipulowac.
Ostatnio edytowany przez janek@ - 11-08-2007 o 18:29.
|