[Hell'Lorakos]

Oryginalnie napisane przez Kacperka

Humm... to ja mam hunta u Asena?:> nie wiedzialem
a co do tego ze polacy zabijaja polakow to akurat z tym sie zgodze.. bo to jest naprawde zal... kiedys jak mielismy wszyscy 30-50 lvle to bylo zamocno.. wszyscy(wiekszosc) sie szanowali nikt(prawie) nikogo nie bil.. ogolnie bylo pozytywnie.. a teraz to poprostu az odechciewa sie grac jak sie wchodzi i tylko jeden na drugiego ciagle cos nawija i drugi trzeciego chce zabic a tamten nasyla kolegow i ogolnie nikt se nawet nie poexpi... Niee no mi ogolnie silvera tez sie za bardzo nie podoba ale chyba jednak jeszcze do niej wroce.. kwestia czasu... (powod:internet)
a co do hunta to niech sie moze wypowie Asen bo ja sam o nim nie wiedzialem

Kacperka twój post i kilka innych wydarzen zainspirowalo mnie zeby sie wypowiedziec na forum Tak jak mówisz to były czasy jak sie mialo 30lvl a Kacperka latał po kazz 45 knigth Moze mnie pamietasz "Hell'Lorakos". To były fajne czasy.. bohy chodzily po 60k a moonchildren rekrutowalo od 35lvl Nie wiem jak kiedys ale teraz ciezko sie ruszyc np. na zólwiach bo zaraz mnie w*pieprza jakis brazol (pro by blablabla) albo odrazu hunted by blablabla I pograne.. w tym tygodniu na hunty poszlo mi 100k Za pierwszym razem Uncle Olaf.. wpadl z jakims 60ekiem i niby ze go zajebalem... Omg tylko ja nikogo nie ubilem... A dzisiaj Jakis naabek stwierdzil ze mu wybilem resp no i wpadl ziomek z FTP nie pamietam nicku 110+ ek no i drugie 50k poszlo... Kiedys chyba tak nie bylo a moze prostu nie odczuwalem tego na swojej skurze tak jak teraz. Te czasy nigdy nie powrócą.. Brazole robią tu co chcą... Bez PLECÓW praktycznie nie da sie tu grac... A co do niektorych Polaków to n/c.. oczywiscie jest wielu SWIETNYCH LUDZI no ale uwazam ze powinnismy sie razem trzymac duzo bardziej niz w tej chwili..


Z tym zdjeciem to calkiem fajny pomysl ja bym sie pisal jestem sentymentalnym czlowiekiem fajnei za kilka lat bedzie na to popatrzec


A tak po za tym to co tam?