Ja również zaczynałem od szczurów. Lecz zanim do tego doszedłem dużo wody w wiśle upłynęło

. Chodzę w różne miejsca, często na niedźwiedzie, i do Trolli. Kilka razy byłem na szkieletach, i na orkach. Mają czasem fajne akcesoria, mięso dopiero ostatnio zauwazyłem, że można sprzedać. Teraz żyje na 2 sposobach:
1. Wrabianie kolesi (nie jakieś okradanie czy coś). Najlepiej wyszło na
wędkach. Koleś sprzedał mi 3 wędki, każda po 30 GP. Kupiłem bez wachania, chociaż już miałem jedną. Poszedłem na plac i sprzedałem każdą w cenach powyżej 100 GP.
2. Naturalny, lecz kłopotliwy. Kupiłem kosę, skosiłem siano, i zrobiłem chleb. Potem tylko go sprzedać (najlepiej z jedzeniem zaczaić się głęboko w podziemiach, tam ludzie czasem za marny chlebek dają 3 razy więcej

)
Również łowienie ryb, i robienie z nimi to co z chlebkiem.
Off Topic:
PS: Moim zdaniem do nabicia exp najlepsze jest miejsce, w podziemiach (w bibliotece), tam gdzie mususz mieć silver key, tam są (chyba, może więcej) 4 potwory:
Spider
Troll
Wolf
Bug
Ale to całkowicie Off Topic
