Według mnie to również kwestia wieku, jeżeli grasz z dzieckiem, zaużmy 8 letnim to się nie dziwcie, że będzie wam ufał bezgranicznie, ani wy jemu.
W moim przypadku było inaczej, znałem go swoje całe życie więc zaufanie mieliśmy do siebie w 100%'ach.
Można Ci jedynie poprostu doradzić, nigdy nie ufaj komuś kogo znasz krótki czas, bo... będziesz miał dokładnie taką samą sytuacje jak teraz.
|