Cytuj:
Nie ma to jak ofiarować życie sprawie, która równie dobrze może istnieć co nie, a zdecydowanie łatwiej udowodnić jej brak. "Religia to opium dla mas" - większość ludzi jest na tyle słaba, że musi wspierać się wizją szczęścia po śmierci, bo życie tutaj wydaje im się za krótkie, za trudne - to wszystko jest efektem czegoś, co aż chce się nazwać "głupotą".
|
Jakby na to nie patrzeć, religia to swojego rodzaju kampania wyborcza, ma za zadanie przekonanie do siebie i utrzymanie swoich wyznawców. Z obiektywnego punktu widzenia to oczywiście jest głupota, lecz jeśli ulegniesz religii to racjonalne spojrzenie przestaje istnieć. Starałem się zachować pewną bezstronność pomiędzy obiektywizmem a osobistym spojrzeniem, lecz nie zaprzeczę, że twój post budzi we mnie mieszane uczucia.
Cytuj:
Muszę zauważyć, że to twoje "prawdziwe nawrócenie" to raczej pojęcie względne i zależy od punktu patrzenia. Dla jednej osoby wierzącej osoba postępująca niezgodnie z przykazaniami danej wiary nie jest prawdziwie nawrócona, ale dla tej drugiej nienawrócona może być ta pierwsza.
|
Tak, temu nie mogę zaprzeczyć. Dlatego zostawię tę kwestię, ponieważ nie ma sensu kłócić się o punkt widzenia, a jestem pewny, że każdy ma zupełnie inny pogląd.
Bo to wbiła mi do głowy moja religia

.