@up,
Nauka jest tak nisko zaawansowana w naszych czasach, że postawić tezy nie idzie. Ja zakładam, że Bóg istnieje, bo jestem wierzący. Nie patrzę na to naukowo. Daleko nie szukaj, paru kolesi twierdzi, że wszechświat powstał z niczego i tak sobie się pojawił. Jest to z deka niemożliwe, bo obaliłoby bardzo ważne prawo w fizyce, tzw. "Prawo zachowania masy". Polaga to na tym, że dwa kilo tlenu i kilogram węgla nigdy nie dadzą 4 kilogramów CO2 ;p Skoro wszechświat wziął początek z niczego, to obecnie też nie powinno być materii. Co 10 lat zmienia się teza powstania wszechświata. Najpierw niech chłopaki jeszcze popracują, potem niech stawiają tezy. Kumpli szukają, czy wtf co? ;p
|