A co w tym filmie zajebistego? To jest pokaz zdjęć. Nie przeczę, że kawałek podkład muzyczny pasuje do tego, ale to jak mówię nie jest film.
Nie rozumiem, jak można określi które spotkanie było lepsze. Można by było tak powiedzieć, jeśli jakaś osoba byłaby na obydwu... Po samych zdjęciach nic nie można powiedzieć.
__________________
Jestem oazą spokoju, zajeb*** wyluzowanym kwiatem na tafli jeziora.
Jeśli Ci będzie smutno i bardzo źle, to pomyśl, że byłeś najbardziej niesfornym i aktywnym plemnikiem w całej swojej grupie.
Poradnik "Jak dojść do Demony"
|