powiem tak:
gratz bitwy,przegraliśmy z kretesem tym razem
ale nie martwcie się
nasz glowny team caly czas chce się bić.
pozatym co jest do stracenia,najważniejsza jest zabawa.
a btw.warto było spróbować od tyłu Was zajśc

,przegrana ale godnie się broniliśmy,btw.większośc padła jak im się skończyły uhy.Btw.Panowie ma ktoś filmik?
