Jeszcze raz powtorzę ten przyklad z nieszczesna demoną. Jest sobie koles ktory chce ja zwiedzac ale ma powiedzmy 30 lvl i nie chce mu sie expic. To sami pomyslcie co lepiej czy przesiedziec wiele godzin przed kompem bijac w kolko te same potwory czy moze ustawic sobie bota i miec za darmo.
Po drugie, expienie wymaga czasu a nie umiejetnosci. Zgodze sie z tym ze jak ktos nigdy nie widzial demona to nie bedzie umial go zabic. Ale jesli ktos zabil powiedzmy 100 demonow to myslicie ze tez nie bedzie umial? Oczywiscie ze JUZ umie. A kolejne 666666666 demonów ktore zabije po tych 100 pierwszych nie beda juz mu dawaly nowych umiejetnosci (bo juz umie zabijac demony) a jedynie punkty expa. Taka gra wtedy nazywa sie "dla cyferek". Zamiast tego mozna zapuscic bota i nic sie nie traci (bo juz sie umie zabijac demony) a zyskuje exp.
Umiejetnosci do expienia (nie mowie w tej chwili o pvp bo to calkiem inna bajka!) w danym miejscu nabywa sie w ciagu kilkunastu do kilkudziesieciu minut i mozna zrobic to w kazdej chwili robiac sobie na chwile przerwe w korzystaniu z bota. Pozniej jest juz tylko nudne powtarzanie umiejetnosci ktore sie nabylo. Wiec wasz koronny argument ze boter nie umie sam grac jest po prostu smieszny i zalosny, wsadzcie go sobie w ****
Czekam na sensowne argumenty inne niz "boter nie umie sam grac" bo ten argument obalilem w poprzednim akapicie tego posta
__________________
Za dużo kb.. 1kb ale zawsze.
Ostatnio edytowany przez piotrek26111 - 18-08-2007 o 17:31.
|