nie no spoko osrajmy teksty forumowych kozakow jak smokuu i pogadajmy o wojnie, a nie kto pro a kto noob lub zalosny itp, itd.
plan ogolnie wczoraj byl dobry ale nie mielismy wystarczajacej sily sd zeby zdjac kayetana i sai mona broniacych lukiego w hg i calej reszty, no i skonczylo sie tak, ze silver flame + kilku dpft zaszlo nas od tylu.. i wszyscy padlismy.

ale adrenalinka byla zajebista, no i ten klimat... eh. xD wiekszosc z nas mogla dac loga przez ponad 40 min ale jak sie bijemy to do konca..
blessiki juz wiekszosc ma wiec jestesmy redi for ekszyn, stej tjuned! xD