[Kogutt]

Tibia wcale nie jest coraz łatwiejsza... Gdyby nie zmiana systemu magii Tibia byłaby dość trudna.
1. Stamina.
2. Nie można już dawać exita, bo za 15min i tak cię wyrzuci.
3. GS wpuszcza haste i nie można trapować go już energy fieldami, aby zabijać z HMM.
4. Hero się leczy.
5. Wprowadzono soule.
6. Do łowienia potrzebne są robaki.
7. Wymagany jest wyższy level do robienia danych run.
8. Speary i inne bronie rzucane się niszczą.
9. Jest system skulli (dawniej nie było).
10. Nie ma już Amulet'u of Life (kosztował 50k i powodował, że przy śmierci tracimy 0% skilla, levela, magica oraz oprócz niego nic z EQ). Teraz musimy wydać 50k na AoL i 50k na blessy. Czyli w sumie 100k, a i tak nie tracimy 0% lecz 2%.
11. Summony nie dają już expa ani loota (dawniej dawały).

Czy waszym zdaniem to wszystko ułatwiło grę? Moim zdaniem NIE. To dlaczego dzisiaj są 300lvle, a kiedyś 150 był granicą możliwości? To wszystko przez zmianę systemu magii... Teraz taki exori vis jest czterokrotnie tańszy...

Jaka Tibia byłaby najlepsza?
Myślę, że najlepszy byłby klient 8.00 ze starymi hitami knightów/pallów oraz starym systemem magii.