ehhh miałem w tym temacie nic nie pisać ale widząc te teksty jakie tutaj ludzie popełniają to już po prostu nie da sie wytrzymać.
1) Najpierw żeby coś wyjaśnić - praktycznie wszystkie powody rozpoczęcia wojny przez Lamusa to ściema. Jedyny prawdziwy jest to ze Achmed dostał hunta za to że bił za friko jednego gościa od nas a później próbował wypowiedzieć SF wojne. Myślał pewnie że wyzwania bez DPFT nie podejmiemy, a gdy już mu postawiłem alternatywe że albo będzie walczył w tej wojnie albo będzie miał hunta do czasu aż zapłaci 100k (czyli równowartość zaliczenia 1 zgonu w Tibi) to wybrał pkowanie razem z Wovimusem i Arcashem przed SSem. Wtedy też oczywiście zrodził się wspaniały pomysł w głowie Polla namawianego przez Achmeda zeby zebrać ludzi i juz naprawde wypowiedzieć nam wojne. Problem niestety był taki, że o wszystkim wiedzieliśmy od początku. Lamusini postarał się najpierw zorganizować zanim podejmie jakieś kroki, zebrać odpowiedni skład z którym mógłby walczyć jak i kase dla gildi. Wprowadził nawet Borotha do SF który miał tam nas szpiegować i ew. póki wojny nie będzie chronić Achmeda przed atakami. Niestety wszystkie plany diabli wzięli bo Lamus zdecydował sie, że jednak woli zająć się swoim RL i zostaje retired. Troche szkoda bo to myśmy czekali na pierwszy ich ruch żeby nie mogli się właśnie przedstawiać jako biedne ofiary wielkiego PA które nagle zostały powybijane. W każdym razie plany do wojny już wtedy były wystarczająco daleko przez nich posunięte że nie mogliśmy tego zostawić i po kilku dniach zastoju potwierdzającego to że nic się nie będzie działo zabiliśmy Borotha. Myśleliśmy że już po tym Lamus wypowie wojnę ale jednak dopiero jak wieczorem atakowaliśmy Sainta to zdecydowali się zrobić massa przed SSem. Niestety z tego powodu że tylko kilka osób z DPFT o tym wszystkim wiedziało to polowa ludzi była w pełni zaskoczona dlaczego np. Lamus czy Belial im nie pomagają w zabiciu Arcasha i dlaczego ich nagle atakują. W kilka minut nie da sie wyjaśnić sytuacji i do tego przegrupować ludzi na mostku ktorzy ustawili się mając powyższe na uwadze więc wyszło jak wyszło że mass się im udał. No i tak zaczęła się już regularna wojna xD
2) Belial - Nie bądź śmieszny, hunta złapałeś przez to że robiłeś PA na kolegach Archer Adona ktory jest szwedem a ty sobie chyba ubzdurałeś że wtedy z takimi ludzmi mozesz robic co chcesz. Archerowi pomógł Krecik ktory po prostu powiedział Damoonowi ze masz hunta za swoje zachowanie a ten pomyślał ze pewnie pkowałeś jak Achmed przed SSem. Aha i coś jeszcze tak jak tutaj na forum za DPFT opowiada sie Smokuu tak samo SB ma swojego faworyta a dokładniej mówiąc ciebie i niestety (przynajmniej dla ciebie) nie ustępujesz Smokowi w niczym. Do Achmeda nic nie mam ale praktycznie nie ma sytuacji że zdobywa sie szacunek bijąc bonebeasty czy tam inne stworki. A niestety Achmed nie zrobił nic oprócz PG.
3) Co do rookowania Achmeda - ja osobiscie daje 90% szans że to wszystko sciema z tym hackiem co było widoczne po tym wspaniałym trapowaniu w dp i bawieniu sie z Achmedem w kotka i myszke. W kazdym razie co do FB - pomijając kilka osób w SB to całej reszcie taka bomba byłaby z miejsca podesłana i do tego każdy z nas miałby czyste sumienie. Dlaczego? Bo SB to w 80?% ludzie z TTT którzy wypowiedzieli poprzednią wojnę zakładając kilka rzeczy, które umożliwiłyby im szybką wygraną - w tym między innymi porookowanie połowy DPFT. Nie chce mi sie z motłochem tutaj wdawać w szczegóły ale Eizix co jak co ale ty nie powinienes w takiej kwesti się w ogole wypowiadać mając na uwadze Sebe i to dzięki komu on tego hacka dostał.
No i jeszcze na koniec xD Wynik wojny już jest przesądzony

wiadomo ze nikt mi nie uwierzy tak samo jak za czasów wojny z TTT no ale cóż... teraz macie jeszcze mniej szans a to już coś znaczy
@Lamus tak jak to sam określiłeś my sie "bydłem" nie zajmujemy i troche było mi żal Drah Slima jak go wywaliłeś z gildi

Chłopak tak sie cieszył że w końcu sie odegra ://// Dobrze że się politowaliście

PPP