Dwim sztywniaku, Ty to odrazu widzisz te gorsze strony. ;< Zauważ jednak, że zakazany owoc kusi. Jeżeli nie można założyć jakiegoś tematu 'dle beki' czy 'brechtu', to powstają Wam na złość. A gdyby powstał odpowiedni dział/podforum, to może i przez 1szy tydzień ludzie puszczali by wodze fantazji w sposób nadzwyczajny. Jednak po tym tygodniu pozostałyby w sumie tylko tematy śmieszne. Mogłoby to zastąpić usunięte grupy >moja koffana Metal Militia

<. Rozmowy na tematy poważne >ehe... od tego mamy owion< jak i te nie do końca poważne >które i tak powstają, ale są z nadzwyczajną gorliwością kasowane<.