Ja *******e...nie pamiętam jak się to po angielsku fachowo nazywało, w polsce tez coś takiego jest, dostajesz pocztą:
"Być może już wygrałeś 10000000 złotych, jesteś szczęśliwcem[...], aby upewnić swoje zwycięstwo wyślił[...]"
Szkoda czasu w ogóle o tym myśleć~
<edit>
@Up
Edytuj posty, jak chcesz to dźwoń, ale wątpie abyś potem był zadowolony z rachunku'-.-
Ostatnio edytowany przez Dr.Unknown - 04-11-2004 o 18:58.
|