No cóż... fragi ładne, sam sposób rozegrania akcji mi się spodobał, a 2, co by nie mówić, dobre fragi napewno dobrze uwieńczyły niezły mass : ) Widać że wkońcu ktoś nad tym panował. Jednak... przegrywając 11 - 39 nie możecie pozwolić sobie na głupie dedy bo wojna się jeszcze absolutnie nie skończyła, a stopniowo zabijać po paru turtli i będzie rox. Do opena jak podchodzić to ze 100% zgraniem z hiszpanami i TRZEŹWYM liderem, bo takowego brak wiadomo do czego może doprowadzić [odsyłam do ostatniego... ni to massa, ni opena]
Powodzenia życzę.