Są dwa wyjścia:
1. Gość kupił od Abertta DSL i teraz sprzedaje na allegro.
2. Gość robi sobie jaja, jakiś głupek wyśle mu te 500 zł, potem złoży reporta za niedokończoną transakcję (bądź za handlowanie przedmiotem, którego nie posiada), znajdą gościa i będzie płacił grzywnę o wiele większą niż cena DSL
@down: Telefon komórkowy też pewnie fałszywy
