Chciałbym żebyście umieszczali tutaj swoje przygody z Berylii te śmieszne

jak i te tragiczne
Ja zaczne
Miałem 44 druida po hacku

było mi go żal bo niegdyś świetny druid teraz rzucony w kąt... Zalogowałem się har empty

Napisał do mnie stary kolega powiedział żebym poszedł z nim na gsy;] Dał mi eq ja podziękowałęm i poszłem z nim. On brał all loty i dał mi na koniec 40k. Bardzo się ucieszyłem i od razu kupiłem eq ,było około 23 i poszłem spać. Rano zalogowałem się na chara a on empty Po tygodniu sprzedałem hara
