Nie chodzi mi o to, że chcę stanąć w miejscu. Nie chodzi mi o to, że mam nie wymagać od siebie coraz więcej, tylko o to, żebym nie wymagał od siebie za dużo na początek. Bo to tak jakby usiąść do, powiedzmy, szachów i od razu chcieć wygrywać z arcymistrzami.
__________________
Wpadłem na chwilę
|